Dotarłem do Szczecina i piję hibiskusa w żłobku...

Gdy ktoś będzie chciał wyskoczyć na piwko w Szczecinie, to bardzo chętnie :) Może coś wyrwiemy na bordowo nawet :P

Ostatni tydzień był taki, że o nim można mówić przez miesiąć. Może dzisiaj wieczorem wrzucę jakieś fotki i coś opowiem, ale nie wiem jak wiele mogę powiedzieć...

btw.
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach