Hołownia znowu z RiGCZem:
Od dawna mówię, że polska polityka choruje na ciężką kadencjozę. Objawy pojawiają się raz na 4 - 5 lat, utrzymują się przez parę miesięcy. Polityk, gdy poczuje koniec kadencji - coś mu się robi ze wzrokiem, bo nagle znów widzi ludzi. Znów pryska się perfumą z ideałów. Wszystkich by tulił, rozumiał, współczuł: jak nastolatek przed randką - wydobywa z szafy eksportową wersję siebie. Wszędzie wiesza portret. „Noś mnie
Od dawna mówię, że polska polityka choruje na ciężką kadencjozę. Objawy pojawiają się raz na 4 - 5 lat, utrzymują się przez parę miesięcy. Polityk, gdy poczuje koniec kadencji - coś mu się robi ze wzrokiem, bo nagle znów widzi ludzi. Znów pryska się perfumą z ideałów. Wszystkich by tulił, rozumiał, współczuł: jak nastolatek przed randką - wydobywa z szafy eksportową wersję siebie. Wszędzie wiesza portret. „Noś mnie
- konto usunięte
- PLTR2016
- Euronymouass
- chanelzeg
- p_z_jedenastu
- +48 innych
#codziennystopdewiacji #bekazlewactwa
Komentarz usunięty przez autora Wpisu