Wczoraj siedziałem wieczorem u mojego różowego paska i ok. 23:30 dzwoni dzwonek do drzwi... jako odważniacha wyszedłem zobaczyć co się dzieje a tam się szarpie dwóch kolesi a oprócz tego jeszcze 4 stoi. Wyszedłem a tam dziewczyna jednego mówi, że szło 5 pijanych gnojków i kopali auta i w aucie ojca mojego różowego paska zbili lusterko (7 lat nieszczęścia debile!). Wkroczyłem do akcji, okazało się że to prawda, a chłopak tej dziewczyny
@kepa0: @Nadrill: Dzisiaj znów nie odbierał cały dzień telefonu, aż sam zadzwonił wieczorem. Powiedział, że to on został pobity, że jemu nikt nie zwróci pieniędzy za to że ma siniaki i telefon rozwalony. Zmiękł dopiero jak powiedziałem, że znam rodziców i wymieniłem imiona, powiedział że sprawdzi ile kosztuje na allegro i że nie da się naciągnąć. Nauczka z tej sytuacji - nie bawić się z debilami i od
  • Odpowiedz