@xTortox: słuszna obserwacja - wychodziłoby na to, że miejsce dla niepełnosprawnych jest na pasach/na chodniku obok. Może autorowi chodziło o fakt, że na przejściu poruszają się niepełnosprawni (zdjęcie wykonane w pobliżu Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku).
  • Odpowiedz
wiem, ze pewnie perma za to dostane, ale wielki kaktus w oko debilowi na poznańskich blachach, na Kredytowej w Warszawie, który chyba pierwszy raz do miasta wjechał i nie wie, że że a) nie zaiwania się jak debil nigdzie, a szczególnie w wąskiej ulicy b) nie trąbi w nieskończoność c) nie używa świateł drogowych i d) nie blokuje pasa jak skończony pajac, bo są też inni użytkownicy drogi.

[]

[]

#zalesie
@lubielizacosy czego nie rozumiesz? Idiota wymyslil sobie, ze mnie zablokuje na drodze, poszeryfuje, czy kij wie co. Wlaczylam lewy kierunek i nic wiecej, bo widzialam w lusterku ze jedzie, dojezdza by być na równo ze mna trabiąc i migajac dlugimi. Potem ja probuje mimo to zmienic pas a ten jedzie rowno ze mna hamujac i przyspieszajac tak jak ja.
Puenta? zły człowiek to był ( ͡° ʖ̯ ͡°
  • Odpowiedz
@kurdwa: chciałam poczekać aż będzie jeszcze bliżej i gwałtownie skręcić w lewo wtedy, dlatego tak się czaiłam tylko z tym kierunkiem czekając na niego ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) no ale rozgryzł mnie damn (,) a później blokował bo chciał sobie popatrzeć? ;> i trąbił, bym ja spojrzała
  • Odpowiedz