#bry wstalam i w ramach porannej poprawy humoru lece na miasto wydac kase.

#bry i pierwsza h pracy z głowy - jeszcez 7 i dłuuugi (ponad tygodniowy) weekend

#bry

#bry, zas czlowiek wstaje a na dworze ganc ciemno. Poranny spacer do pracy w egipskich ciemnosciach.

#bry - powie krótko , bardzo dobitnie czuje ze mam posladki i uda

Obudzila mnie lekka abrakadabra czachy. #bry w #warszawa. Czuję ze dzisiaj będzie dobry dzień :)

#bry

pózne #bry -sny mnie w końcu wykończą całkowicie (i to chybaznacznie szybciej niż poźniej) do tego oda rana zas porządki bo nalot gości do rodziców ehh

#bry juz godzinka pracy za mna, własnie udalo mi sie dopaśc kompa i nawet go odpalic a za 10 min lece na busa PUP czeka, trza siezameldować

#bry, z rana troche prywaty w pracy, zadanie specjalne wykonane, misja zakończona sukcesem :P

#bry, dziś dzien zamknęty i nie dzwonia jescze za mna z sali wiec w wolnej chwili prasówka - foto, video

#bry? #xhejn, na pocztę! i do biblioteki... nosz #dkjp

#bry juz godzinka pracy za mną :)

#bry

#bry mleko za oknem a człowiek musiał do pracy sie doczołgać , ehh

#bry, to może jakieś śniadanko, hmm?

ziew #bry.

#bry "Zapal świczkę za tych, ktorych zabrał los..."

oraz do cholery, znowu przespałem całą noc, a miała być tylko krótka drzemka, #bry

#bry pogoda za oknem zmienia sie jak w kalejdoskonpie , od piekne wschodu słońca, przez egipskie ciemności ulewę i zas słońce i pochmirno a wszystko w ciągu 1h