@zachwiej: I jeszcze ten opis na ich stronie.

"Hello, my name is Vladimir. I am a beer for uber hetero men who ride horses while topless and carrying knives. I am a beer to mark the 2014 Winter Olympics. But I am not for gays. Love wrestling burly men on the Judo mat or fishing in your Speedos? Then this is the beer for you!"
"Nie wiemy, czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale na początku stycznia doszło do największej zbrodni na piwnym rynku światowym od czasu wypuszczenia na rynek Wojaka Radlera.

Doszło do zuchwałej kradzieży w magazynie Ales by Mail w brytyjskim Radford.

Skradziono 16000 butelek nowości BrewDoga!

Około 10 osób włamało się do magazynu i zapakowało piwa o wartości 150 tysięcy złotych na ciężarówkę.

Teraz trochę matematyki, aby przybliżyć Wam problem.

16000 butelek to 17
@indiglo: Jasne, że piłem Rowing Jacka. Wg mnie jedno z najlepszch, jak nie najlepsze polskie IPA. Rowing ma 80 IBU.

Też myślałem, że wypali mi język w miejsach odpowiadająch za odczucia goryczy, ale jest ok. :D Czuć, że ma 9,2 %, ale w sumie nie tak mocno jak np. w Komesie Potrójnym czuć alkohol. Goryczka go jakby przykrywa. Na pewno jest to jakaś tam pozycja obowiązkowa dla wielu :)

Mirki z