Na reddicie burza, co drugi post o niespotykanych, jak na karciankę, kosztach tej gry. Ale dla wykopków, jak rozumiem, to nie problem? Ważne, że jest od Valve, więc trzeba paść na kolana, a kasa się znajdzie.
#artifact
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bartleby: tak działa TCG. Przecież nikt tym ludziom nie każe grać akurat w Artifact. Jest HS, Gwint, MTGA. Przyczepić można się jedynie do prowizji, którą Valve chce pobierać od sprzedaży czegoś co już raz sprzedało. To jest faktycznie pazerność poziom expert.
  • Odpowiedz
Pamiętam doskonale jak zwiastowali HS-killera.


@MartinCh: niby kto tak zwiastował? Chyba akcjonariusze, którym $$$$ świecą się w oczach na myśl o drugim HSie :)

Dla każdego kto trochę siedział w karciankach było od początku jasne, że Gwint będzie niszowy, skierowany do wąskiej grupy niezadowolonych aggromechaniką HSa i przy okazji zainteresowanych uniwersum Wiedźmina.
  • Odpowiedz
@tyrytyty: jeśli się dobrze wkręcić w limited to gra wcale nie musi wyjść drogo

brzmi to całkiem sensownie, zwykłe wpisowe na turniej Magica to koszt miedzy 10 a 20 zł więc raz za czasu dlaczego by nie spróbować
  • Odpowiedz
@tyrytyty: nie chce Ciebie rozczarować, ale z tych nagród podanych z draftu to raczej 0 albo minus ;) głównie wiekszosc graczy bedzie robiła, a zeby tzw. infinite loopa cały czas zrobic i zarabiać na tym to winratio powyzej 60%, co jest niemozliwe przy duzej ilosci gier, gdyz gra (karty) byłaby nie zbalansowana. Kazda karcianka i zdrowa meta/tryb gry utrzymuje winratio w okolicach 50%, wiadomo, raz wygrasz 5 gier, raz przegrasz
  • Odpowiedz