#ladnapani śpiewająca i grająca na gitarze, którą warto się jarać bardziej niż jakąś Taylor Swift. Nazywana następczynią PJ Harvey i Patti Smith - choć nie lubię takich określeń, to może być dla mnie następczynią kogokolwiek, jej zeszłoroczny występ na żywo, na którym miałam przyjemność się znaleźć, mnie oczarował.
Przed mirkami Anna Calvi - "Eliza".

#muzyka #rock + jakieś tam inne gatunki by jeszcze się zmieściły #annacalvi
pieczarrra - #ladnapani śpiewająca i grająca na gitarze, którą warto się jarać bardzi...
@gagatonicica: Mnie OFF umknął (gryzło się z woodstockowym piknikiem...), za to na Openerze z Tent Stage nie wychodziłem.

Z głównej tylko Jack White dał rady (może jeszcze FNM, ale wtedy jak zwykle Tent :) )

Ta sama powtórka na Colours of Ostrava, headlinerzy pod publike, dla muzyki trzeba było się przespacerować.

Na Nowej Muzyce było neutralnie [;
  • Odpowiedz
Anna Calvi - Love won't be leaving

Najlepsza gitarzystka EVER. Byłam na jej trzech koncertach i moim zdaniem jej studyjne nagrania wypadają przeciętnie w porównaniu do wykonań na żywo. Niesamowita. Moja siostra myślała, że śpiewa z playbacku, bo nie potrafiła uwierzyć, że można TAK śpiewać i TAK grać równocześnie.

2:17 dla niecierpliwych

#annacalvi #gitara #rock #muzykanazywo #ladnapani
g.....a - Anna Calvi - Love won't be leaving

Najlepsza gitarzystka EVER. Byłam na je...