Witajcie! Jak wam mija wieczór?
Bo ja od jakiegoś czasu już w domu, wróciłem ok 19. Rano ja chyba zawszę kiedy śpię w aucie, napadał śnieg. No norma, ale na szczęście nie utrzymywał się. Dojechałem ok 11 na załadunek piasku i ok 12 po pauzie, wyjechałem w stronę Świecia dojechałem ok 14, niestety trafiłem na tą godzinę wymiany pracowników z pierwszej i drugiej zmiany to pod zakładem nagle









#100dni #wyszywanie
Jedna zagubiona igła, sześć nowych kupionych (na zapas), dokupione nici i można szyć dalej :)
źródło: comment_meSe4ur0dH3FysOasjfaVeSj0JX4FrTF.jpg
Pobierz