#mirabelkopomusz Baza do cieni. Coś nie kosztującego milionów monet ale przyzwoitej jakości. Opadająca powieka here i wszystko się mi zlewa po kilku godzinach i zbiera w załamaniu.
@roko_ko: baza z Golden Rose, jakieś 17 cebulionów. Nie jest aż tak doskonała, jak ta z Urban Decay, ale stosunek jakości do ceny jak najbardziej na plus. Używam obu na zmianę (nie chcę za szybko wydawać kasy na nową bazę UD :D) i jestem zadowolona.
Mirabelki, szukam taniej i #!$%@? kolorystycznie paletki nie z MUR (uczulenie na paski i czekoladki i się teraz boję) ani Sleeka (miałam parę i czuję się już level wyżej). Poprzez "tania" mam na myśli też takie za 50-60zł (zależy mi na jakimś tam cena/jakość), powyżej tej ceny to już mi się mało opłaca - chcę się pobawić kolorem, a szkoda by mi było gdybym od razu poszła w coś drogiego i by
@StaryZdzich: jeśli chciałabyś dołożyć kilka złotych - NYX Ultimate Brights, total tęcza, a jakościowo daje radę - kolory na powiece żywe i intensywne.
Mirabelki, zaczęłam przygodę z pudrem mineralnym (Annabelle Minerals, formuła matująca, aplikacja na sucho, pędzel typu kabuki). Pytanie do bardziej doświadczonych - jak często myjecie pędzel? Po każdej aplikacji, raz na jakiś czas? I czego używacie do mycia pędzli (woda, olejek, inne)? #kosmetykimineralne #kosmetyki #makijaz
@owoc_pestkowy: raz na tydzień, jak się już wszystkie pozostałe pędzle upaćkają - mam cerę skłonną do wyprysków i nie zauważyłam, by rzadsze niż codzienne pranie pędzla do minerałów powodowało negatywne efekty. Co do mycia - woda, mydełko Biały Jeleń i tyle. Nie cierpią na tym ani naturalne, ani syntetyczne pędzelki.
@toute-verte: bardzo polecam, jeden z moich najlepszych zakupów w tym roku. Ściąga tusz do rzęs lepiej niż jakikolwiek płyn micelarny, a dodatkowo delikatnie usuwa wszelkie suche skórki z twarzy. Rewelacja.
Mirabelki, znacie jakiś zamiennik starego poczciwego healthy mixa? Nie chcę kupować tego nowego wydania, bo po dniu noszenia stwierdziłam, że to nie to samo. Chodzi mi zarówno o krycie (nie mam większych problemów ze skórą więc krycie średnie będzie okej) jak i odcienie i zapach - strasznie nie lubię tych naperfumowanych podkładów jak np. lirene (o zgrozo), ten lekko owocowy świeży zapach był idealny. Skóra normalna ze skłonnością do świecenia w strefie
Kolejny głos za Annabelle Minerals - krycie w zupełności wystarczające na zamaskowanie zaczerwienień, poza tym wygląda super-naturalnie - nie wchodzi w zmarszczki mimiczne i nie ściera się brzydko, jak większość płynnych podkładów. Jak dla mnie odkrycie roku, aż zła na siebie jestem, że wcześniej nie spróbowałam :).
Mirabelki, polecicie jakąś super paletę, najlepiej z samymi ciepłymi, dość intensywnymi kolorami? Coś lepszego niż Make-up Revolution. Cena nie gra roli ( ͡°͜ʖ͡°) #pokazkosmetyczke
#warszawa #mirabelkopomusz