ziombro
ziombro
Czytam z zainteresowaniem, tak jak @Dzienpachniejakpoczatek jestem z drugiej strony. Mam kilka historii związanych z operatorami albo nawet anegdotki. Jedna z nich to operator, który w plecaczku przemycał sobie alko. Pewnego dnia nasrał się tak, żę zarzygał i zasrał całą kabinę trzeba było wzywać straż pożarną aby go stamtąd ściągneli... Inna to krótka anegtoda, do biura budowy dostaliśmy pismo od spółdzielni mieszkaniowej, iż operator oddaje swój mocz na okna bloku obok, co