✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mirki, nie wiem co już robić. Mam spore zaburzenia lękowe, osobowość unikającą, derealizację od dziecka.
Jedyny okres kiedy chciałem poznawać ludzi, pomimo swojego lęku, bo dawało mi to pewną taką radość z obcowaniem z ludźmi to był okres kiedy byłem zakochany (z wzajemnością). Minęła mi nawet chwilowo wtedy derealizacja.
@mirko_anonim Jeśli tak się czujesz na lekach to poleciłabym Ci je zmienić. SSRI to o c--j roztrzaść xD Słyszałam dobre opinie o bupropionie chociażby. Osobiście od kilku miesięcy jestem na iMAO, po latach skakania między neuroleptykami, stabilizatorami i SSRI/SNRI, w końcu czuję że żyję. Co do piguł, to tbh nawet jak zdarzy mi się poleciec grubiej to nie dzieje się dramat. Ale ja mam chyba mózg terminatora, bo gram MDMA na
@mirko_anonim Nie wiem kim jest Twój lekarz ale iMAO nie jest grupą leków słabszą od SSRI. Ba, skuteczność SSRI jest często kwestionowana, ponieważ większość osób chorych na depresję nie ma obniżonych poziomów serotoniny w mózgu. Wydaje mi się, że jeśli zmagasz się z depresją i zaburzeniami lękowymi, to warto się skupić na aktywizacji, która Cię otworzy do ludzi. Lub skupić się na terapii, bo właściwie to jest najlepszy sposób leczenia Twojego
@mirko_anonim Biorę 2x 300mg. Nie unikam żadnych potraw, ale dlatego bo już i tak jestem na diecie która wyklucza laktozę, gluten itd. Moklo biorę od lutego, bo wówczas zaczęła mi się turbo depresja — nie mogłam wyjsć z domu nawet po jedzenie do sklepu, przerastało mnie to, smarkałam w poduszkę i dosłownie miałam kosz na śmieci w pokoju. Rodzice zamawiali mi jedzenie z dostawą do domu xd MAO a SSRI. Niebo
@10129 Fobia społeczna to i tak tylko terapia. Fenelzyna jest rzadko używana teraz w leczeniu depresji, bo nieselektywne i nieodwracalne MAO jest średnim wyborem. Chociażby po zakończeniu leczenia fenelzyną, jak wrzucisz MDMA masz gwarantowany zespół serotoninowy i to na własne życzenie xD
@mirko_anonim Mówiłam wyżej że po za zaburzeniami afektywnymi, mam PTSD. Lęk w nocy jest powiązany z powyższym, nie z uwagi na moklobemid. Sprawdzam czy okna, drzwi są zamknięte, każdy szelest mnie wprawa w stan czuwania. Na to biorę alprazolam. Moklobemid i lamotryginę biore i szczerze nie mam żadnych skutków ubocznych
@senselessness „lepiej mieć wybór” leki to nie są cukierki, które wybierasz jak ci pasuje tylko powinna dobrać je osoba, która ma jakiekolwiek pojęcie o nauce, a nie, ktoś kto przeczyta dwa badania na krzyż których nie rozumie. do niedawna dostosowano też mnóstwo innych leków które obecnie są wycofane i najwyraźniej był ku temu jakiś powód xd
#rozowepaski co prawda nigdy nie miałem, ale chociaż ta ręka mnie jakoś nie olała i tylko to zostało.. PS. Ciekawe jaki ma przebieg, jakbym tak podliczył wszystkie ruszanie skóry .
Kochani wziąłem se 2 szczurki tego całego #3cmc i mi już nosiur nie działa zatkany mega, a ja ledwo się rozkręciłem czy mogę to wrypac do picia jakiegoś i wypic? Długo wchodzi wtedy? Pozdrawia amator ćpania Generalnie to spodziewałem się więcej energii po tym a ja siedzę z otwartym ryjem i się gapie w ścianę i nie mam pomysłu co porobić #narkotykizawszespoko #a--------a Sory ze taguje fete ale
Probowal ktos TUCI z cebulki? 55 koko, 10% ketaminy, 35% 2cb
czego sie spodziewac po takim miksie w jednym?