Dymisja? Tutaj pare osób powinno iść do pierdla za niedopełnienie obowiązków służbowych i narażenie zdrowia i życia wielu osób. Chociaż poprzez zaniechanie informowania o zagrożeniu. Poczynając od (hehe) grubych ryb np. wiceministra klimatu i środowiska oraz wiceministra infrastruktury. Tymczasem zdymisjonowali jakieś (hehe) płotki i przerzucą ich za pół roku na inne ciepłe posadki...
@MArcinnn96: na stanowisku dyrektora GIOŚ jest rotacja jak w kalejdoskopie, ten Mistrzak to pracował pół roku, jego poprzedniczka rok jeśli dobrze kojarzę. Kiedy ci ludzie mają się wdrożyć w obowiązki?
@stivenus: a o dymisji nie mówimy wtedy kiedy stanowisko jest obsadzane z nadania wielce nam panującego pinokia? Z kolei zwolnienie wtedy kiedy kandydata wybiera się na drodze konkursu/rekrutacji?
@Franzowaty: nie, ulga nie jest nabijana raz. Tak jak pisałam, nabiłam ulgę w styczniu i zniknęła ona z mojej karty PEKA 30 czerwca. Jak widać nie tylko ja o tym nie wiem. Problem w tym, że miałam uprawnienia do ulgi, a dostałam mandat i odwołanie rozpatrzono negatywnie.
@eze_von_chiel: pit był rozliczony w 2020 za rok 2019. Generalnie z regulaminem wszystko się zgadza, ulga powinna być ważna do 30 czerwca 2021. Nie rozumiem jednak dlaczego nie uznano mi odwołania, skoro udowodniłam, że przez ten cały czas uprawnienia do ulgi miałam, jedynie nie były one wprowadzone do systemu.
@eze_von_chiel: to moje niedopatrzenie. Fakt, byłam przekonana, że ulga nabijana jest na rok, a nie do 30 czerwca. Problem w systemie jest taki, że z każdą ulgą trzeba się zgłosić do punktu, nie wystarczy mieć kupionego biletu np. z ulgą studencką i okazać ważnej legitymacji. Bilet z ulgą możesz kupić przez internet, ale ulgi przez internet nie nabijesz. To generuje sytuacje taka jak moja. Gdybym nie mogła przez system kupić biletu
@Limonene: napiszę kolejne odwołanie tak czy siak, chciałam zasięgnąć opinii co w nim napisać. Tak jak napisałam, boję się, że również rozpatrzą je negatywnie.