vacor13
Jestem na Wykopie od wielu lat, ale oprócz jednego postu nic nie pisałem. Ale ten temat dotyczy także mnie i mojej rodziny. Mój tata miał wylew ok.3 miesiące temu, na szczęście karetka przyjechała po 15 minutach i został zabrany do szpitala. Niestety później wszystko się popier..., zero kontaktu z lekarzami, zakaz wstępu do szpitala. Po tygodniu otrzymaliśmy pierwszą informację o ojcu, i to też po znajomości. Po miesiącu udało nam się przenieść