@Altar: Przez większość życia mieszkałem na Woli (na wysokości Bajkowego ale po drugiej stronie lotniska Ławica).
Ani lotnisko ani tor jakoś mi nigdy nie przeszkadzały, a i sam z przyjemnością bym wrócił na tamtą miejscówkę z wiochy gdzie mam S11 (jednak jest to daleko od centrum i czuć w paliwie).
Hałas z toru jest inny niż z lotniska, lotnisko jest w miarę jednolite i się człowiek szybko przyzwyczaja. Tor to takie
Ani lotnisko ani tor jakoś mi nigdy nie przeszkadzały, a i sam z przyjemnością bym wrócił na tamtą miejscówkę z wiochy gdzie mam S11 (jednak jest to daleko od centrum i czuć w paliwie).
Hałas z toru jest inny niż z lotniska, lotnisko jest w miarę jednolite i się człowiek szybko przyzwyczaja. Tor to takie
Generalnie każda branża oparta na tzw. "kreatywności" jest tak naprawdę