To jest grubsza sprawa! Klapek przeprowadził profesjonalne przesłuchanie Dżunku. Zastosował fortel i aby cukrowe dziecko się nie domyśliło, zagadywał ją najpierw o jakieś pierdoły, by potem nakierować rozmowę na Twaroga. Sprytny Gapa. Wyszła wielka tajemnica jego byłej. Siedzi w domu całe dnie i pije herbatę, czyli po to się rozeszli, żeby zbijać bąki oddzielnie. No kto by się spodziewał? To chyba ucieszyło Klapka. Niestety, nie zapytał Dżunku o dochodzącego wujka i jakie
#raportzpanstwasrodka Praca normalnie szkodzi zdrowiu,jak widać po 3 latach biznesu wrak człowieka. Pierole jutro nie idę do roboty tylko zapisać się do pośredniaka,że tak powiem za moje.