List otwarty Wojciecha Glanca
Kontynuacja historii "samobójstwa" Wojciecha Glanca. List o tym, że filmy były tylko "zjawiskiem artystycznym" i "zręczną manipulacją widzem przy użyciu gry aktorskiej i technik wywierania wpływu". O agresywnych internautach i o złej policji, która śmiała zareagować. Prawda czy próba wyjścia z twarzą z chorej sytuacji, jaką się samemu stworzyło ?
z- 11
- #
- #
- #
- #
- #