strangetime
  • 16
Kto odkrył głębie orgazmu po kilku godzinach pałowania wiplera na fecie, niech podniesie rękę. Reszta niech dalej żyje w nieświadomości i przekonaniu, że ''po amfie nie staje".

Otóż nic bardziej mylnego.

Zapewne nie jestem jedynym amatorem strugania dzidy na władku, a ściślej - na jego długodystansowych efektach, czyli druga doba i dalej. Moc i potęga doznań porównać można chyba tylko do ruchanka na koksie (w sensie samego fizycznego uczucia). Niby nihil novi,
strangetime
  • 1
@ciezka_rozkmina: mj pale od 1 gimnazjum i wątpie, ze byl taki miesiac w ktorym sie nie skułem, w lipcu mi stuka 22 czyli 8 lat. pierwsza krajówka jakoś 3 gimbazjum, potem od 1/2 liceum juz regularnie stymulanty, emka, tryptaminy, grzybki etc etc wszystko oprócz opio regularnie do teraz i nie zanosi sie zebym szybko skończył kariere chyba, ze zdrówko padnie albo poprostu mi sie to znudzi. ¯\_(ツ)_/¯
ciezka_rozkmina
  • 1
@strangetime No to już trochę doświadczenia masz. Znajomi też ćpają czy raczej sam?
Po takim czasie czujesz się pewnie, wychodziłes nie raz z ciągów, brałeś tak wiele różnych substancji że nic Cię nie zaskoczy, nie?
Też tak myślałem, oczywiście skończyło się ponad półrocznym ciągiem (bez przerwy byłem naćpany, jedynie 3-5 godzin przerwy na spanie) który wyniszczył organizm i przorał banię na tyle, że jestem zdziwiony jakim cudem jeszcze żyję.
Ale ja i
strangetime
  • 2
dziś podczas kolejnej bezsennej nocy w natłoku myśli tak sobie rozkminiłem, że w #!$%@? czasach przystało nam dorastać. europejskie potęgi otwierają swoje granice dla hołoty, w Polsce onrowcy czczą hitlera, a żydzi w każdym przedziale wiekowym z przekonaniem twierdzą, że obozy były polskie i mamy tego nie negować. gówniaki już od podstawówki z ryjem w telefonie, instagramy, fejsbuki, a na przerwie wymieniają sie poglądami na temat który pato strimer zrobił większy #!$%@?.

Osiągnięcia