Przyrządziłem sobie na dzisiejszy dzień makumbę, a jako że nie bardzo lubię to określenie nazywam to po prostu
mlekiem kannabinoidowym.
Do przyrządzenia użyłem suszu konopnego C-D który wcześniej waporyzowałem. Susz taki nazywamy ABV (Already Been Vaped) czyli „już było waporyzowane”. Uzbierałem go około 20g, mleko przyrządziłem w następujący sposób:
do garnka wlałem około 400ml mleka i trzy łyżki śmietanki 30% dodałem do niego suszu i podgrzałem go kilkukrotnie tak aby nie zagotować a następnie odstawiłem na noc, rano ponownie podgrzałem i przecedziłem przez sito w celu oddzielenia suszu od mleka, na koniec gotowe mleko wlałem do butelki.
mlekiem kannabinoidowym.
Do przyrządzenia użyłem suszu konopnego C-D który wcześniej waporyzowałem. Susz taki nazywamy ABV (Already Been Vaped) czyli „już było waporyzowane”. Uzbierałem go około 20g, mleko przyrządziłem w następujący sposób:
do garnka wlałem około 400ml mleka i trzy łyżki śmietanki 30% dodałem do niego suszu i podgrzałem go kilkukrotnie tak aby nie zagotować a następnie odstawiłem na noc, rano ponownie podgrzałem i przecedziłem przez sito w celu oddzielenia suszu od mleka, na koniec gotowe mleko wlałem do butelki.
sytuacja przedstawia się następująco, a mianowicie odmówiłem przyjęcia mandatu w wysokości 500 zł za przemieszczanie się podczas "stanu epidemii" bez jakiejkolwiek "potrzeby". Od piątku mnie bagetmajstry szukały i dopiero wczoraj wręczyli mi przesyłkę z sanepidu, zdjęcie poglądowe w załączniku.
Nie ukrywam, że jestem zszokowany faktem co tu się o--------a( ͡° ʖ̯ ͡°). Najśmieszniejsze, że na odwołanie się od tego są 2 tygodnie a na