konto usunięte via Android
Opowiem wam Mireczki historię która mnie ostatnio rozwaliła na łopatki.
Jest sobie chłopak, poznaje dziewczynę. Intelekt panny to mocne 2/10 (gdzie 1 w skali to dżdżownica), ale wiadomo że miłe złego początki, oczy #!$%@?ą zarosły itd... Sielanka trwa. Jako że krew nie woda a rozsądek został w piwnicy to dosyć szybko okazuje się że gówniak w drodze. Omg co tu się #!$%@?ło, hajsy potrzebne więc jedzie chłopak za granice zarabiać. No i
Jest sobie chłopak, poznaje dziewczynę. Intelekt panny to mocne 2/10 (gdzie 1 w skali to dżdżownica), ale wiadomo że miłe złego początki, oczy #!$%@?ą zarosły itd... Sielanka trwa. Jako że krew nie woda a rozsądek został w piwnicy to dosyć szybko okazuje się że gówniak w drodze. Omg co tu się #!$%@?ło, hajsy potrzebne więc jedzie chłopak za granice zarabiać. No i
Nie wyrobiłem się z oddaniem magisterki (praca po 11 godzin na dobę od poniedziałku do piątku) i składam podanie o przedłużenie studiów o semestr.
Niby zdarza się, ale czuję się jak ostatni #przegryw, niegodny nawet własnej piwnicy. Czuję się jak najgorsza spie*dolina i się wstydzę.
Kurde, co za żenada
#gorzkiezale #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy