Mirki, rozliczam wyjazd ze znajomymi i ciekawy wydał mi się problem rozliczenia go poprawnie/sprawiedliwie. Załóżmy, że łączny koszt to 2000zł, a łączna liczba osób to w pierwszym dniu 10, a w drugim 6 (tych samych).
1 wariant:
Dzielę sumę na 16 części, czyli 125zł - te osoby, które były 1 dzień płacą 125 zł, a za 2 dni 250.
2 wariant:
Dzielę sumę na 2 części/dni i następnie dzielę przez liczbę osób
To jakaś wariacja tych dwóch sposobów. Za domek zapłaciłeś pewnie taką samą kwotę, niezależnie od liczby osób. Natomiast osoby będące jeden dzień, zużyły mniej "dóbr".
Czy ktoś zna/może polecić książkę o podobnej tematyce jak "Książę" Machiavellego ? Najardziej interesuje mnie spojrzenie z drugiej strony, przeciwne doktrynie makiawelizmu, ale z góry dziekuje za jakiekolwiek sugestie. #ksiazki