Podobno niedawno wyszło jakieś nowe środowisko graficzne dla linuksa. Ktoś podpowie jak się nazywa? Mam bardzo starego laptopa - Celeron 2 ghz, 2 gb ddr2 i 60 gb dysk (SSD!!!) i chciałbym na nim coś postawić. Nadmienię, że przez jakies 7-8 lat używałem linuxa jak głównego systemu operacyjnego i bardzo ale to bardzo #nieszanuje za unity i s---------e KDE - strzeliłem focha na prawie 10 lat - przekonajcie mnie (
@przepraszam_jestem_bialy: plasma > gnome. Łatwiejsze do konfiguracji, a ma wszystkie bajery z gnome. Unity to nieudany projekt i słusznie porzucony. Interfejs windowsa nie jest intuicyjny, zwłaszcza windowsa 10, ten jest kompletnie niedoruchany, linuxy niestety z poziomu gui też szału nie robią, ale w przeciwieństwie do windowsa mają w pełni konfigurowalny interfejs. Nie znam mate, ale przeważnie możesz modyfikować ilość paneli i to co się na nich znajduje. Intuicyjność to też
#muzyka #szukampiosenki Nie mogę sobie przypomnieć nazwy piosenki, w której wyśpiewują różne nazwiska polityków, ważnych osób i wydarzeń, Einsteina, Marylin Monroe, lądowanie na księżycu, coś o soviet union itp/, . To znany utwór, ale za cholerę nie pamiętam, a tekstu nie znam na tyle, żeby mi to znalazł jakiś lyrics finder. HAALP
Mam bardzo starego laptopa - Celeron 2 ghz, 2 gb ddr2 i 60 gb dysk (SSD!!!) i chciałbym na nim coś postawić. Nadmienię, że przez jakies 7-8 lat używałem linuxa jak głównego systemu operacyjnego i bardzo ale to bardzo #nieszanuje za unity i s---------e KDE - strzeliłem focha na prawie 10 lat - przekonajcie mnie (
Może chodzi ci o np. Lumina Desktop.
Nie znam mate, ale przeważnie możesz modyfikować ilość paneli i to co się na nich znajduje.
Intuicyjność to też