@Lord_Blizzard: Nie zrobi tak, bo rozumiesz, on "wierzy w Torresa"! I to jest dopiero dramat. Ten chłop przecież każdą piłkę przyjmuje do tyłu, jest powolny, potracony.
Powiem wam tak, nie ważne jaki zawód macie, czy po uniwerku czy po polibudzie... Ludzie z banków mają najlepiej. Urlopy same, kasę i jeszcze kredyty na lepszych warunkach.
@tusiatko: Nie do końca wiem o czym mówisz, domyślam się, że chodzi o pracowników wyższego szczebla w centrali, ale to trochę wyższy poziom abstrakcji jeśli mówimy o "obojętnie jakim wykształceniu". W terenie do stanowiska dyrektora regionu i zarobków ok 15k pln netto poza przywilejami uznaniowej zmiany oprocentowania kredytu/lokaty, które dyrektorzy głównych oddziałów mogą przyznawać prawie każdemu upierdliwemu klientowi w zależności od banku, to o żadnych urlopikach, super warunkach kredytów nie
@tusiatko: W centralach, centrach, jest zapewne łatwiej. Tylko to inna sytuacja, ludzie, którzy tam są na wyższych szczeblach faktycznie mogą znajdować się tam nie tyle ze względu na wykształcenie, a nieprzeciętne umiejętności w swojej dziedzinie i inne cechy. Rzecz w tym, że tacy ludzie będą się mieć dobrze i poradzą sobie wszędzie, nie tylko " w banku", bo centrala z bankiem samym w sobie dla Kowalskiego wspólnego wiele nie ma.
@tusiatko: Oczywiste, po technikum gastronomicznym nikt by się tam nie dostał, ale w wypadku ludzi ponad kreską, którzy mają kreować ofertę banku, analizować rynek, trafiać do klientów akcjami itp itd to to który z "pewnej puli" kierunków kończył ma drugorzędne znaczenie.
#pytanie
edit: ok, już mam. pokrzywka dermograficzna.