Unijny kurs operatora koparko-ładowarki. Enjoy :)
Rok temu robiłem kurs unijny na koparko-ładowarki klasy 3,wszystkie typy, organizator z żukowa - taka partaczyzna,ze az mi bylo wstyd ,ze tam chodze. 1. Kobieta,ktora miala byc nasza "doradczynią zawodową" ,sama po kursie wyjechała do UK,bo tu nie mogła się utrzymać z prowadzenia dzialalnosci...
z- 170
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Masz racje, z tym ze moj post mowil o kursie Unijnym - spelniajacym wszelkie standardy i wymogi Unii Europejskiej w zakresie szkolnictwa. Zamysłem tekstu bylo zobrazowanie jak wielkim bublem prawnym i pienięznym jest prawo,na ktorym owe kursy sie opierają
@sel9000: Mozesz usunac niektore fragmenty i zostawic core solution of the product. Ale serio jesli to mialaby byc pasta,to musialbym to troche przerobić,bo w obecnej formie ma za mało śmieszności w sobie,a za dużo żalu i faktów
Oczywiscie dochodzila sprawa wynagrodzenia - kazdy kursant mial netto jakies 900 zł,plus zwrot kosztow dojazdu. Oczywiscie ci ktorzy mieli 5 minut do osrodka,rowniez podpisywali na liscie,ze dojezdzaja samochodem i fingowali lewe faktury na paliwo - wszystkim hajs zostal wyplacony,srednio 300 -400 zł wiecej niz podstawka :)
A wlasciciel nowiutkim bmw X6 F16 popierniczał