Dzień 21: Utwór z imieniem w tytule.
Jest to akurat utwór, który uwielbiam, jako, że miałam okres, w którym byłam fanką Eminema i bezustannie ubolewałam jednocześnie, że często tak „agresywnie” rapuje i rzadko śpiewa. Zależnie od dnia - albo wchodził na słuchawkach Slim Shady i złość na cały świat, albo właśnie Hailie's Song ze spokojem i wyciszeniem.
Swoją drogą, po tylu latach jestem w stanie zauważyć, że ze względu na wiek głos
Jest to akurat utwór, który uwielbiam, jako, że miałam okres, w którym byłam fanką Eminema i bezustannie ubolewałam jednocześnie, że często tak „agresywnie” rapuje i rzadko śpiewa. Zależnie od dnia - albo wchodził na słuchawkach Slim Shady i złość na cały świat, albo właśnie Hailie's Song ze spokojem i wyciszeniem.
Swoją drogą, po tylu latach jestem w stanie zauważyć, że ze względu na wiek głos
#famemma