avirant
avirant
Pomijając aferę z braciszkiem, to chyba najgorszy sezon HP, niepojęte jak po tak dobrym początku to zepsuli, już nawet te czarne charaktery wzbudzają we mnie jedynie znudzenie i politowanie, wszyscy są tam siebie warci, w sumie Jacek i Oliwia jeszcze mnie nie drażnią (Kukiz nawet nie próbuj tam mieszać...). Marvin ma czasem jakieś przebłyski, ale to tyle. Był jeden promyk nadziei w tym sezonie w postaci Łucji, no ale małpy razem silne