Są tu tysiące ludzi, więc lekarze pewnie też. Szukam pomocy dla koleżanki, której mama choruje na nowotwór trzustki (tak, wiem...) Ma 61 lat, z tego, co mówią lekarze bardzo niewielkie szanse na przeżycie operacji i niewiadome szanse na powodzenie chemioterapii paliatywnej, która statystycznie przedłuża życie o dwa miesiące, ale znacznie pogarsza jego jakość. Jej córka (jedyna opiekująca się mamą osoba) już dostaje w głowę, bo nie wie, jak ukierunkować mamę - czy
nvmm
nvmm