Zastanawia mnie dlaczego tak dużo osób komentuje wypowiedzi Pasternaka pozytywnie. Chłop od roku nieudolnie próbuje dostać się do jakiejś frikowej federacji, najpierw zaczepiał Szeligę, później tancule a teraz Kwiecińskiego, jednak niestety dla niego wciąż nigdzie nie zawalczył oczywiście nie licząc zajebistej federacji MMA vip której gala odbyła się w jakiejś szopie pod Warszawą. Teraz widzę takie #!$%@? ze woli być za mirkiem któremu już dawno się odkleilo zamiast walczyć KSW. Niezły debil
o co chodzi z Magicalem i Denisem? skąd to ciagle ich porównywanie w walce o Toruń? ktoś może coś tak w skrócie? ktoś coś na ten temat mówił z nich czy to urojenia wykopków? #famemma