W piątek zwolnili mnie z pracy. Nie była zła ale strasznie się tam nudziłam. Powiedzieli że wymagają więcej dynamiki, chyba podczas parzenia herbaty Pani Prezes, whatever. W każdym razie przez ostatnie lata żyłam tak szybko, chciałabym na chwilę odpocząć od tego wszystkiego. Nie mam żadnych oszczędności, chyba że liczyć 2400 wypłaty które dostanę w marcu. Z tego jakieś 1000 zł mam do wydania na stałe opłaty w ciągu najbliższych 2 miesięcy. Później
@aaa_daa: Jeżeli już po półtorej miesiąca w nowej pracy piłaś sobie tylko kawy i herbatki, i skoro „pewnie i tak pójdziesz do jakiejś budy w galerii handlowej” to nie wróżę dobrej przyszłości.
Po opiniach z wcześniejszego wpisu trochę poszperałem i zasugerowałem się do porad i wyszło mi 7 zegarków. Prosiłbym o opinię, który najbardziej się podoba. Opinie #rozowepaski również mile widziane.
Mireczki taką sprawe mam. Zamówiliśmy beton B20 do zalania stropu na garaż. Skonczylismy zalewać około godziny 9.00. O 15 przyszło troche burzy i deszczu. Temp. ok. 20 stopni, wiatr chłodny. Przed ta burzą na stropie pojawiły się pęknięcia. Dzisiaj rana jak zaczelismy podlewac to przez te pęknięcia zaczęła się lać woda. Załączam zdjęcia. Pytanie co to sie z tym stało i jak to naprawić?