Śmierć ciężarnej 30-latki. Kobieta pisała do swojej matki, że boi się o życie.
"Na razie dzięki ustawie aborcyjnej muszę leżeć. I nic nie mogą zrobić. Zaczekają aż umrze lub coś się zacznie, a jeśli nie, to mogę spodziewać się sepsy" - pisała ciężarna. W kolejnych wiadomościach informowała, że zaczyna się bardzo źle czuć. Podejrzewała sepsę, co okazało się właściwą diagnozą.
z- 514
- #
- #
- #
- #
@zapomnialemhaslo: tak wygląda prawo w tej kwestii, pokaż mi gdzie są jakieś warunki które uniemożliwiają lekarzowi działanie