Drogi 2+1 mają swój sens i się z cała pewnością sprawdzją. Czy można było zrobić to lepiej? Z całą pewnościa tak! Na Węgrzech jak puszczają taką drogę to w kierunku, który ma jeden pas ruchu mają linię przerywaną. Dzieki temu w takiej sytuacji Passeratti wyprzedzałoby zgodnie z przepisami. Jaki jest sens żeby gościu musiał jechać za dwoma tirami jak obok ma asfalt szeroki na ponad 6 metrów i nikogo z naprzeciwka? Chyba
@FireDash: Zgadzam się, że w Polsce brakuje kultury, ale czy wprowadzanie ciągłych zakazów i nakazów to dobra ścieżka? W Polsce jak są niebezpieczne miejsca zakazuje się wyprzedzania, bo Polaki cebulki nie umieją w te manewry, później obniżają prędkość do 40 km/h np. na drodze krajowej zamiast przebudować drogę tak by była bezpieczna. Powinno się wprowadzić racjonalne przepisy dostosowane do nowoczesnych samochodów, a później twardo je egzekwować.
Na Węgrzech jak puszczają taką drogę to w kierunku, który ma jeden pas ruchu mają linię przerywaną. Dzieki temu w takiej sytuacji Passeratti wyprzedzałoby zgodnie z przepisami.
Jaki jest sens żeby gościu musiał jechać za dwoma tirami jak obok ma asfalt szeroki na ponad 6 metrów i nikogo z naprzeciwka? Chyba
Zgadzam się, że w Polsce brakuje kultury, ale czy wprowadzanie ciągłych zakazów i nakazów to dobra ścieżka?
W Polsce jak są niebezpieczne miejsca zakazuje się wyprzedzania, bo Polaki cebulki nie umieją w te manewry, później obniżają prędkość do 40 km/h np. na drodze krajowej zamiast przebudować drogę tak by była bezpieczna.
Powinno się wprowadzić racjonalne przepisy dostosowane do nowoczesnych samochodów, a później twardo je egzekwować.