Nowy rok, powrót do pracy po urlopie i ch** słuchawki pękły przy zdejmowaniu z głowy. Szybko za słuchawkę i dzwonię
1. telefon do serwisu sklepu w którym kupowałem i dowiaduje się że i tak nie zostanie uznana reklamacja z winy wadliwego materiału ( ͡° ͜ʖ ͡°) odsyłają do producenta
2. producent odsyła mnie do salonu w dużym centrum handlowym przy rondzie w poznaniu
3. tam się dowiaduję że
1. telefon do serwisu sklepu w którym kupowałem i dowiaduje się że i tak nie zostanie uznana reklamacja z winy wadliwego materiału ( ͡° ͜ʖ ͡°) odsyłają do producenta
2. producent odsyła mnie do salonu w dużym centrum handlowym przy rondzie w poznaniu
3. tam się dowiaduję że




#heheszki
z fartem