Koderów brak a firmy się prześcigają na benefity, małe firmy nie są temu w stanie sprostać...
Czyli w korpo są benefity? A jakie są ogólne różnice w różnych wielkościach firm, małe, średnie, korpo?W małych raczej ma się większy wpływ na zadania i można ciekawe rzeczy robić i się uczyć? Bo w korpo to raczej być trybikiem w maszynie i się nie wychylać? I w korpo zarabiasz jak wpadasz w jakieś ich głupie widełki nie wiadomo czym dyktowane (albo taka próba manipulacji na tobie)?
I ogólnie opiszcie różne typy firm czym się różnią, charakteryzują, i jakie do kogo (jakiego człowieka) pasują?
Np.spotkałem się z firmą gdzie pracodawca mówił że... godziny pracy są dowolne, robisz tyle ile uważasz za słuszne, trochę zapachniało
Przecież w Polsce wszystko się robi prowizorycznie i jak najtaniej. Po co zatrudnić dobrego pracownika skoro można zatrudnić dwóch słabych i robić słabe produkty ale w dużej ilości?
W dobrych firmach firma sama z siebie potrafi dać podwyżkę komuś dobremu by miał większą motywację i by nie rozglądał się za inną pracą. A w polsce lepiej dobrego wymienić na dwóch słabych, co się może douczą, a jak się douczą to może nie będą znać swojej prawdziwej wartości i będą się dawać wykorzystywać za słabe pieniądze. W dodatku pracodawca-cwaniaczek czuje się spełniony kiedy zatrudnia kogoś za grosze, czuje się spełnionym biznesmenem.
Po co zatrudniać pracownika za 10000zł który zarobi dla firmy 20000zł skoro można zatrudniać pracownika za 3000zł który zarobki dla firmy 5000zł?
Co ten dobry sobie wyobraża?! Ile ja mu mam płacić?! Inni mają pokorę i liżą mi stopy za to że im daje 2000 na ręke a ten ile chce? po moim trupie. W głowie mu się przewróciło
Nadgodziny