#lublin - właśnie widziałem #rozowypasek na 600cc w trampkach i dżinsach. Kask to chyba założyła po to żeby mandatu nie pochytać. #motocykle
saldatoreafilo
via iOS
mambol
@saldatoreafilo: nie ma co przeżywać, pół Warszawy tak jeździ jak jest 30+. Tylko pod mosteczkiem się grzeją w kombiakach prawdziwi motocykliści ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to się mirki nacieszyłem.... Wczoraj kupiony, dziś chciałem pojeździć i tak w sumie sprawdzić co trzeba w nim zrobić.
Wiedziałem, że łańcuch kiepski, ale myślałem, że do poniedziałku pojeździ (już graty czekają na odbiór).
Rozerwał się, rozwalił prowadnice, osłone zębatki i poharatał felge, wahacz i wszystko co miał na drodze.
Uczcie się mirki na moich błędach - dbajcie o napęd.
Dziękuje Panu z Varadero za pomoc w przepchnięciu na pobocze i
Wiedziałem, że łańcuch kiepski, ale myślałem, że do poniedziałku pojeździ (już graty czekają na odbiór).
Rozerwał się, rozwalił prowadnice, osłone zębatki i poharatał felge, wahacz i wszystko co miał na drodze.
Uczcie się mirki na moich błędach - dbajcie o napęd.
Dziękuje Panu z Varadero za pomoc w przepchnięciu na pobocze i
@HamRadioOp: kilka dni temu na torze koledze pękł łańcuch w pełnym złożeniu. Instant gleba przy prędkości 100 km/h - średni widok, dbaj o napęd :)
Mirki, da się zobaczyć stronę internetową, która już nie istnieje? Konkretnie chodzi mi o ogłoszenie. Mam do niego link, ale oczywiście jest już nieaktualne i niedostępne, a pilnie potrzebna jest mi jego treść. #pytanie #informatyka
Mirki czy kojarzycie jakieś szkolenia doskonalenia techniki jazdy motocyklem w okolicach trójmiasta? Zapisałbym się na coś takiego bo jestem moto-leszczem (pierwszy sezon).
#motocykle #moto3miasto
#motocykle #moto3miasto
konto usunięte via Android
Mirki jakiś motocykl warty polecenia typu supermoto do miasta i małe szutry?
Coś pokroju yamaha xt 660 x albo KTM czy coś?
Wcześniej miałem supermoto 250 teraz mam SV 650 i jeździ mi się nie do końca wygodnie. Nie potrzebuje latać 200 km/h.
Dodam że mój wzrost to 170 cm wiec maszyna powinna być raczej lekka.
Coś pokroju yamaha xt 660 x albo KTM czy coś?
Wcześniej miałem supermoto 250 teraz mam SV 650 i jeździ mi się nie do końca wygodnie. Nie potrzebuje latać 200 km/h.
Dodam że mój wzrost to 170 cm wiec maszyna powinna być raczej lekka.
@danielosw: szacun dla ludzi którzy wiedzą że sporty nie nadają się do miasta! Bierej supermociaka, a ja podlaczam sie do pytania
@Stitch: ale co to za życie... :P Dopiero jak doświadczyłem jaka jest przewaga sportów na torze, to zobaczyłem czemu nie powinny jeździć na ulicy. Jest tyle wygodniejszych i równie szybkich środków transportu, że nie opłaca się katować tej cebry w mieście.
Kumpel zapisał się na szkolenie motocyklowe na Jastrzębiu u Wajdy. Dopisałem się, raczej jako kompan bo to nie torowe przyciskanie, napisali:
Jest szansa że czegoś się tam nauczę czy to zupełnie początkujący poziom? Czy ktoś był, poleca, jakim sprzętem? A może coś o samym Torze Jastrząb może napisać.
#motocykle #torjastrzab
Podkreślamy, że nie będzie to trening jazdy sportowej.
Jest szansa że czegoś się tam nauczę czy to zupełnie początkujący poziom? Czy ktoś był, poleca, jakim sprzętem? A może coś o samym Torze Jastrząb może napisać.
#motocykle #torjastrzab
@Glenroy: Dzięki, na pewno z jazdy około-drogowej też mi jeszcze sporo brakuje, więc jak instruktorzy będą rozsądni to wyniosę dużo. Pogoda na jutro średnia, ale pojadę w full kombi mimo wszystko. Kulik jeździ do Torunia czy Radomia?
@mathix: @Glenroy: mialem okazje dzis wziac udzial w tym szkoleniu. Prawda jest taka, ze 'szkolenie' jest raczej fikcyjne. Na poczatku p. Wajda opowiada odrobine o zasadach na torze, pozniej jest podzial na 3 grupy i 15 min rozjezdzenie za instruktorami. Na 15 osob przypada 3 instruktorow, jak sie nie jedzie na 1 lub 2 miejscu to praktycznie nie poznaje sie tej optymalnej nitki. Na kolejnych sesjach nie ma
@Glenroy: nie byłem u Kulika, słyszałem sporo dobrych opinii o nim, teraz ponoć obrósł piórkami i ma trochę ludzi w dupie, ale nadal warto. A tutaj - płacisz za możliwość korzystania z obiektu, jeśli masz podstawy i chcesz podszkolić swoją jazdę po torze, podpytać o szczegóły techniki, ustawienia zawieszenia itp to fajnie. Jak to jeden z Twoich pierwszych wypadów to zacznij od Szkolenia ;)
@Glenroy: update - jedz w srode, popros dowolnego ogarniacza zeby przejechal za Toba kolko i poprawil bledy. Bylo 10 osob zamiast 45, jedna grupa, jazdy non stop :)
Miraski, z kumplem zgaduję sie od jakiegoś czasu na #eurotrip za pomocą #autostop. I w końcu się zdecydowaliśy. Jako, że doświadczenie poruszania się tym środkiem transportu za granicą nikłe, mam pytanie do bardziej doświadczonych.
Otóż planujemy zrobić "pętelkę". Warszawa -> Kraków -> Słowacja -> Węgry -> Chorwacja -> zahaczyć o Italię (z Włoch do Słowenii bierzemy autobus-podobno autostop zakazany u nich), Słowenia, Austria -> powrót do ojczyzny
Otóż planujemy zrobić "pętelkę". Warszawa -> Kraków -> Słowacja -> Węgry -> Chorwacja -> zahaczyć o Italię (z Włoch do Słowenii bierzemy autobus-podobno autostop zakazany u nich), Słowenia, Austria -> powrót do ojczyzny
@Clearview:
1. Jadąc autostopem nie zrzucasz się na autostradę.
2. Trawniki na stacjach zwykle bezproblemowo, toalety dla niepełnosprawnych (są czyste ale małe, jako emergency). Jeśli chcecie szybko dotrzeć to nie zjeżdżajcie z autostrady, wtedy miejscowi odpadają. Bardzo ciężko jest wrócić na autostradę, a łapanie na bramkach jest mało skuteczne (bo nielegalne, choć im bardziej na południe tym łatwiej).
3. Zależy jak trafisz, zwykle angielski wśród młodszych, ale zawsze dogadasz się
1. Jadąc autostopem nie zrzucasz się na autostradę.
2. Trawniki na stacjach zwykle bezproblemowo, toalety dla niepełnosprawnych (są czyste ale małe, jako emergency). Jeśli chcecie szybko dotrzeć to nie zjeżdżajcie z autostrady, wtedy miejscowi odpadają. Bardzo ciężko jest wrócić na autostradę, a łapanie na bramkach jest mało skuteczne (bo nielegalne, choć im bardziej na południe tym łatwiej).
3. Zależy jak trafisz, zwykle angielski wśród młodszych, ale zawsze dogadasz się
@Clearview: nie no bez przesady, tam od południa do miast są 2 km to przejdziecie :D Jak traficie na fajnego kierowcę to Was podrzuci do miasta bo praktycznie nie nadkłada kilometrów. Bardziej bym się bał o powrót, szukajcie turystów nad jeziorem którzy lecą w Waszym kierunku. Nie bójcie się nawet stopów na następną stację benzynową, czasem takie ratują życie bo zbierają ruch z całego miasta itp.
@Clearview: Ale w sumie jedźcie na dzika, jest więcej przygód które się potem wspomina jak się nie zastosuje do tego co teraz wiesz :D Z kumplem wracaliśmy ze dwa razy bez mapy bo została w czyimś aucie i nie zajęło nam to dużo dłużej.
#motowarszawa Warszawa nocą spod praskiego Poniatowskiego za 30 min?