#slubodpierwszegowejrzenia ja nie mogę:D dziewczyna nic nie mówi, nie oczekuje, wstaje idzie zapłacić za panicza(który sam się przyznał, że się rozsiadł i nawet za siebie nie miał zamiaru zapłacić) i do tego kupić ciasto dla szwagra i szwagierki, gość w setce ma pretensje i robi wykład na temat równouprawnienia. A no tak, zakupy do swojego domu na obiad on kupił, i nie zjadł bo BABA nie ugotowała. Skąd, żeś się
no-namewasmine

