Kamil jest w SR. Omawia z mafią co tak naprawdę zrobiłby z wygraną i czy nie jest przypadkiem prawakiem :D. Ewa ? Cóż, wykluczona z towarzystwa - to widać, słychać i czuć. #bigbrother
@Przybysz0103: będzie podróżować, kupi dom, spełni marzenia najbliższych i Rafała, będzie mieć swój pokój, swoje miejsce, na pewno też wspomoże fundacje bo jest dla niej emocjonalna, dużo planów...
Jak zinterpretowaliście słowa Esther do Malwiny: „Jeśli wpadłabyś w jego pułapki, to znaczyłoby, że jesteś głupia”. Dodam, ze padło to zaraz po tym, jak powiedziała, ze zna Wiktora na wylot. Zabrzmiało to wszystko bardzo niejednoznacznie. #bigbrother
gdybym była Hubą, robiłabym wszystko, żeby nie dać po sobie poznać, że mnie zabolało, i byłabym pierwsza do zakumplowania się z Esther, obracając wszystko w żart. Ta to jednak głupawa jest.. nawet spojrzeć w ich stronę nie potrafi.. i tak siedzi z tą miną zbitego psa #bigbrother
Niezmiennie dziwią mnie związki osób nie dość, że mieszkających na dwóch końcach świata, to jeszcze nie mówiących swobodnie w jednym języku. Angielski Esther piękny, ale Wiktora już dużo gorzej. Jak dorośli ludzie mogą zbudować głęboką więź nie potrafiąc się porozumieć? #bigbrother
@Kw73: otóż to. Wyobrażam sobie, że gdybym to ja spotkała swojego chłopaka po trzech miesiącach rozłąki miałabym mu o wiele więcej do powiedzenia, a tutaj... I jeszcze to wymuszone "honey". Jak kiepski dialog filmowy
@Mordeusz: dlaczego uważasz, że w swoim poście wymieniłam "wszystkie moje kryteria udanego związku"? Pisałam tylko o jednym aspekcie i o jednym konkretnym przykładzie.
Po prostu uważam, że osoba o tak ograniczonym słownictwie (w języku angielskim) jak Wiktor nie będzie w stanie w sposób szczery, spontaniczny i pełny opowiadać o swoich pasjach, planach, lękach czy uczuciach. Taka relacja siłą rzeczy będzie powierzchowna.
#bigbrother