Małe #rozdajo pad od #ps3. Używałem tylko z PC, dostałem w prezencie nowy tym razem od xboxa. Losowanie przez maszyne losującą mirkorandom w niedzielę wieczorem. Wysyłka na mój koszt. Aha zielonki nie biorą udziału.
Wraz z kolegami z #it #wroclaw (i od teraz #januszebiznesu) otworzyłem stronę szukamlapka.pl, która przeczesuje internet w poszukiwaniu laptopów i wskazuje te, które najbardziej odpowiadają oczekiwaniom użytkownika.
Jestem głównym programistą w projekcie i chętnie odpowiem na pytania dotyczące działania i architektury strony w znalezisku.
Z okazji otwarcia strony małe #rozdajo #zadarmo. Jeśli ten post zbierze przynajmniej 200 plusów to wśród plusujących mirków rozlosuję korzystając z #mirkorandom3 myszki SteelSeries Rival 100. Losowanie odbędzie się
Wczoraj wracałem sobie ze sklepu. Przy parkanie siedział oparty jakiś mężczyzna, na oko 40 lat. Siedział w dosyć dziwnej pozie, więc zwolniłem, uchyliłem okno i krzyknąłem, czy "wszystko ok?". Zero reakcji tego faceta spowodowało u mnie odpalenie się czerwonej lampki. Co więcej - każdy przechodzień go olewał -.-
Zatrzymałem auto 15 metrów dalej. Podszedłem pod człowieka i zacząłem z nim rozmowę. Wypytywałem czy wszystko ok, czy mnie słyszy. Kiwał głową, ale nie mógł nic powiedzieć. Język mu się plątał, jego ruchy były baaardzo wolne (aż dziwne...). Drążyłem temat - co z nim? Czy pił alkohol? Kiwał przecząco i starał się coś powiedzieć. Po chwili wymusił z siebie kilka liter. Usłyszałem "hipo". Ja tak sobie w myśli "co #!$%@??", i pytam się go: "Hipo- co?" .
@Lockersky szanuje, ja niestety co pomogę człowiekowi to się okazuje pijakiem...ostatnio idąc do pracy widziałem człowieka na ziemii próbującego wstać, ledwo go podniosłem, wypytałem czy coś mu jest itd. z całej rozmowy pamiętam, że non stop mówił, że jest generałem i ruszał właśnie na front ( ͡°ʖ̯͡°) szkoda szczempić ryja...
Obczajcie jaka akcja. Dochodzę do przejścia dla pieszych, a tam stoi jakaś loszka (7/10 - tak strzelam, bo dokładnie nie dałem rady się przyjżeć) a do niej podbija jakiś pijany Seba w dresie i butelką żubra w ręku. Widzę, że rozmowa się nie klei, co więcej chyba nawet się nie znają, bo on się jej pyta o imię. Potem próbuje ją poczęstować fajką, ona odmawia. Zapaliło się zielone. Seba ciśnie dalej, którym
@nalej_mi_zupy: Źle to rozegrałeś, celować trzeba było w sebka. Telefon przy uchu i na głos - co #!$%@?! Żuberki w lidlu po złoty dwadzieścia? I po sebku.
#glupiewykopowezabawy
źródło: comment_5rhO25EjB38pdz2SnEH8oXsjs342YCDo.jpg
Pobierz