#anonimowemirkowyznania Nie chce mi się żyć, po prostu nie widzę sensu istnienia jakiegokolwiek gatunku na świecie. Nasze życie to ciągła rutyna, wstajemy po to by pracować na jedzenie, często przez to tracimy zdrowie, denerwują nas inni ludzie, płaczemy, śmiejemy się, zakładamy rodzinę by na końcu umrzeć. Na co to komu?
Nie chce mi się żyć gdy wiem, że w niczym nie bede dobry, bo zeby byc w czyms dobrym trzeba poswiecic na
@AnonimoweMirkoWyznania: Mireczku pamiętaj, że oceny na studiach to 20% z tego, po co tam jesteś. Nie daj się zamknąć w schemacie szkoła-praca-sen, bo to może Cię zdołować, wyjdź czasem gdzieś ze znajomymi z roku na piwo (zrobienie znajomości to największy plus studiów), na grę czy obejrzenie serialu też znajdź czas. To jest Twój ostatni zew młodości. Daj z niego trochę dla siebie!
Moja pierwsza nocna. Przed dodaniem pierwszego wpisu stresowałem się jak przed maturą. 30 minut w paincie dopasowywałem najpierw avatar z tłem, żeby jakoś wyglądać. A tu przyjazna atmosfera, wszyscy heheszki. Jednak jesteście tak fajni jak mówią! Lecę spać, trzymajcie się ciepło!