2 dni temu testowałem Pure XL Energy i potwierdzam niektóre opinie-to jest petarda (chociaż ja jestem bliżej stwierdzenia, że to pocisk artyleryjski)
Trochę backgroundu żeby było wiadomo kto pisze:
Od półtorej roku nie palę w ogóle. Wcześniej było palone może nie bardzo dużo ale na pewno regularnie.
Jeśli chodzi o green out relax to więcej niż parę razy miałem okazję. Generalnie mogę napisać, że butelka Relaxu działa na mnie jak parę buchów. Największy efekt jest
Trochę backgroundu żeby było wiadomo kto pisze:
Od półtorej roku nie palę w ogóle. Wcześniej było palone może nie bardzo dużo ale na pewno regularnie.
Jeśli chodzi o green out relax to więcej niż parę razy miałem okazję. Generalnie mogę napisać, że butelka Relaxu działa na mnie jak parę buchów. Największy efekt jest

Typ rozbija post na czynniki pierwsze, tworzy teorie o kampaniach i jeszcze konto rozkminia.
Dwie sprawy tylko, bo widzę że komuś tutaj siadło mocno na łeb coś dużo gorszego niż te grinałty:
1. Nie wpadłeś drogi Sherlocku na to, że nie bardzo jest miejsce w necie na swobodne pisanie o czymś takim jak grinałt? Albo jakieś ćpuńskie fora na których