koza_nostra
koza_nostra
Problem w tym że cały czas są zakusy na ograniczenie stosowania ziołolecznictwa. Zobaczcie sobie informacje z roku 2011. Leczenie ziołami trwa dłużej niż preparatami chemicznymi ale jest mniej "inwazyjne" - skutki uboczne itp. Problem w tym że teraz większość chce się leczyć na zasadzie naciśnięcia przycisku w smartfonie. Wezmę lek chemiczny i za moment chcę efekt. Presja w pracy itp , obecny styl życia oraz biznes ze strony koncernów farmaceutycznych to wszystko