Mireczki, ile pracodawca jest w stanie czekać na pracownika ?
Sytuacja wygląda tak: Mam umowę podpisaną która kończy się z początkiem Lipca. Chciałbym przed końcem umowy rozglądnąć się za czymś innym, może wpadnie jakaś lepsza kasa albo ciekawszy projekt - większe możliwości rozwoju.
Pytanie brzmi ile wcześniej powinienem rozsyłać CV żeby:
a) bezsensownie nie zawracać gitary HR'ówą,
b) mieć sensowny czas na rozglądnięcie się za ofertami, pochodzenie po rozmowach itp.
Dodam tylko
Sytuacja wygląda tak: Mam umowę podpisaną która kończy się z początkiem Lipca. Chciałbym przed końcem umowy rozglądnąć się za czymś innym, może wpadnie jakaś lepsza kasa albo ciekawszy projekt - większe możliwości rozwoju.
Pytanie brzmi ile wcześniej powinienem rozsyłać CV żeby:
a) bezsensownie nie zawracać gitary HR'ówą,
b) mieć sensowny czas na rozglądnięcie się za ofertami, pochodzenie po rozmowach itp.
Dodam tylko
Stoję przed decyzją, mam 2 oferty na stole (tzn. tak na prawdę częściowo już się musiałem na jedną zdecydować, ale zakładam że nigdy nie jest za późno i mogę się wycofać).
Obecny pracodawca chce mnie zatrzymać i oferuje podwyżkę UoP 14,5k brutto niestety nie ma creative tax, teoretycznie przy rozliczeniu z żoną na macierzyńskim
Którą opcję byś wybrał/wybrała?
Jak chodzi o elastyczność to ja bym chętnie robił więcej np nie porzucał tamtej oferty, ale żona tego nie widzi (bo to by było za dużo pracy).
Tak samo L4, jesteś chory i się nie czujesz na pracę to zgłaszasz i tyle. Wiem