Naszła mnie taka myśl czytając artykuł o Fugees. Mam 35 lat, wychowałem się na kablówce, vivie, MTV, Jordanie z Chicago Bulls.. Dla mnie jako dzieciaka oglądanie ludzi innych ras, półnagie kobiety w teledyskach i serialach typu Słoneczny Patrol i innych takich to była normalność. Włączasz tv i jest. Wchłaniasz to. Ale dla pokolenia moich rodziców wychowanych na dwóch kanałach reżimowej TVP to musiał być totalny kulturowy szok. Tak się składa że lata
- wiek - dochód - rodzice - wiara lub jej brak - miejsce zamieszkania ( wieś, duże miasto, miasteczko) - wykształcenie - geografia ( polska wschodnia lub zachodnia ) - środowisko - płeć
itd.
Widać to dobrze czy badaniach CBOSu
Nie każdy polski boomer boi się LGBT czy Netflixa.
@kolkow: Grunt to zachować otwarty umysł, ale też rozwagę :) "Julki"... to nie ukrywajmy, osoby z wypranymi mózgami, więc lepiej się na ich opiniach nie wzorować.