No Mireczki, po pięciu długich miesiącach, tysiącach kilometrów, tonach zardzewiałych gratów w końcu kupiłem! Niby szukałem benzyny, bo moje 1.9 TDI się nie dogrzewało przy przejazdach do pracy, ale okazało się, że tutaj 3 kilometry i silnik jest nagrzany do temperatury roboczej.
Jestem w ogóle w szoku że za takie małe pieniądze można kupić fajny samochód, który na dodatek jest wygodny i cichy. Ma kilka pierdół - TAK JANUSZE TO SĄ PIERDOŁY A NIE
@KornixPL: pozdro mireczku, moje 1.9 T4 dalej się trzyma, ale trochę trzeba powoli już dłubać jak przy każdym leciwym aucie. @TurboBlejzer: no też miałem z tym problem, nauczyłem się wsiadać żeby nie napieprzać o słupek A i na dłuższą trasę trzeba dobrze wyregulować, ale usiąść w dziwnej pozycji, poza tym - jak dla mnie fotele bardzo wygodne choć mogli inaczej to rozkminić :P
@Achaa: oj coś wiem o tym "przesadzaniu", kiedyś grając w piłkę każdy się śmiał, że bolą plecy - w końcu po zderzeniu na meczu, 3 miesiące wstawania z łzami w oczach, chodzenia w pół zgiętym i dopiero po pół roku diagnoza, że dwie przepukliny i staw krzyżowo biodrowy się blokuje. Niestety, ale tak to później się kończy jak się bagatelizuje nawet najdrobniejsze rzeczy. @sarmatawkapciach trzymaj się mireczku, r--------l te
Niby szukałem benzyny, bo moje 1.9 TDI się nie dogrzewało przy przejazdach do pracy, ale okazało się, że tutaj 3 kilometry i silnik jest nagrzany do temperatury roboczej.
Jestem w ogóle w szoku że za takie małe pieniądze można kupić fajny samochód, który na dodatek jest wygodny i cichy.
Ma kilka pierdół - TAK JANUSZE TO SĄ PIERDOŁY A NIE
źródło: comment_IKZ6k0yEdrIS2KWB0ubekMLqG917etX4.jpg
Pobierz