Mam 2 rocznego synka. Troszkę już mówi (pojedyncze słowa). Jakiś czas temu mówi do mnie:
I wziął moją paczkę fajek i wyrzucił do śmieci. Minęły 3 tygodnie - tyle już nie palę.
Miałem
Tatusiu nie pal... niedobe... ja nie ce... wyrzucić
I wziął moją paczkę fajek i wyrzucił do śmieci. Minęły 3 tygodnie - tyle już nie palę.
Miałem
Zostawiliśmy z żoną synka na chwilę samego, no i dorwał się do naszej prywatnej szuflady, i zniszczył roczny zapas prezerwatyw.
Trochę się na brzdąca wkurzyłem, ale żona powiedziała, że 3-paki Durexa są w promocji po 9.99, więc nie będę małemu awantury za straconą dychę robił.