Drogie Mirki i Mirabelki! (UWAGA, DŁUGO) 20 stycznia tego roku, około godziny 15:30 (to był piątek) uległem wypadkowi samochodowemu. Zdarzył się on, gdy wyjeżdżałem z Warszawy trasą S8 w kierunku Białegostoku, za mostem Grota-Roweckiego, na kilkaset metrów przed tym charakterystycznym "tunelem". Było dość ciasno na trasie i z racji tego, że włączałem się do ruchu po połączeniu dwóch pasów jednej jezdni i jednego drugiej jezdni (jechałem po nim na chwilę przed wypadkiem)
@janusz_pawlacz_91: Współczuję. Radzę jednak nie ruszać wraku. Niestety, takie sprawy mogą się ciągnąć bardzo długo. Znana mi osoba bujała się w sądzie z ubezpieczycielem przez kilka lat, a było wszystko: oświadczenie sprawcy, notatka policji, ekspertyzy kilku rzeczoznawców, ale Warta uparcie twierdziła, że jest wielbłądem. I to wszystko o gruza za 6k PLN.
@janusz_pawlacz_91 Niestety temat ustalenia właściciela może się ciągnąć bardzo długo. Zdarzały się nam zapytania policji z okresu kilku lat wstecz. Czyli przykładowo ktoś w 2016 wykupił naczepę/ciągnik i dalej jeździł na blachach leasingu. A który to już był właściciel? Panie, mógł być drugi, a mógł już mieć z pięciu. Ja bym cisnął policję i dopytywał co z tematem leasingu i czy mają odpowiedź.
Efekt aureoli, efekt halo – w psychologii tendencja do automatycznego, pozytywnego lub negatywnego przypisywania cech osobowościowych na podstawie pierwszego wrażenia. Jest odmianą podstawowego błędu atrybucji. Polega na tym, że przypisanie jednej ważnej pozytywnej lub negatywnej właściwości wpływa na skłonność do przypisywania innych – niezaobserwowanych – właściwości, które są zgodne ze znakiem emocjonalnym pierwszego przypisanego atrybutu. Istotą efektu aureoli jest przypisanie komuś (atrybucja) ważnej pozytywnej lub negatywnej cechy wewnętrznej. Najważniejszymi atrybutami posiadającymi moc
@janusz_pawlacz_91: Różowa, która wiąże się z niebieskim z zamiarem jego zmiany, jest po prostu delikatnie mówiąc niedojrzała. Swoją drogą to jeden z najczęstszych błędów, który przejawia się powiedzeniem, że po ślubie niebieski oczekuje, że różowa się nie zmieni; a różowa, że niebieski się zmieni. Jednak zazwyczaj jest na odwrót.
@wzorowywykopowicz Bo kobiety bardzo długo umieją udawać. Odgrywać rolę najlepszej wersji siebie a jak już osiągają cele statusowe. Ślub, dziecko, wspólny kredyt, dom, pies. To już nie trzeba udawać i można podnieść poprzeczkę. Facet za to gdy nie może spełnić wygórowanych oczekiwań jest określany mianem "zmienił się". Dalej oczekuje chętnej, zwartej i gotowej kobiety z którą się ożenił, ale teraz normy zostały podniesione i nie wystarczy 100%, teraz musi dać z siebie
Wymagania wzrosły ( ͡°͜ʖ͡°) A teraz wyobraźmy sobie analogiczne ogłoszenie z facetem, który pisze "dobrze jakbyś miała co najmniej miseczkę D, bo wtedy ładnie będziemy wyglądać na zdjęciach"
@Alsephina: Analogia dotycząca warunków fizycznych, na które nie ma się wpływu. Chociaż przy dzisiejszym poziomie medycyny estetycznej kwestia powiększenia biustu w porównaniu do zwiększenia wzrostu to w zasadzie żadnen problem.
Wracając dzisiaj z #pracbaza do mieszkania autobusem zorientowałem się że w moim kierunku uśmiecha się pewna młoda kobieta siedząca nieopodal. Odwzajemniłem nieśmiale uśmiech. Z racji że nie przestała się uśmiechać zatrzymałem na niej wzrok na dłużej. Trzymała coś w ręku.
(UWAGA, DŁUGO)
20 stycznia tego roku, około godziny 15:30 (to był piątek) uległem wypadkowi samochodowemu. Zdarzył się on, gdy wyjeżdżałem z Warszawy trasą S8 w kierunku Białegostoku, za mostem Grota-Roweckiego, na kilkaset metrów przed tym charakterystycznym "tunelem". Było dość ciasno na trasie i z racji tego, że włączałem się do ruchu po połączeniu dwóch pasów jednej jezdni i jednego drugiej jezdni (jechałem po nim na chwilę przed wypadkiem)
źródło: 20230120_154711_1
Pobierz