Dwie walki w których naprawdę były dymy i działo się to hejter z zabielskim i ryba z ukrem, ponczka połowy walki w ogóle nie widziałem przez #!$%@? serwer fame a walki Kubańczyka nie widziałem w ogóle... #famemma
Nie jestem z Watahy. Jednak trzeba oddać wyrazy szacunku za próbę walki. Duża różnica w wzroście, Blonsky oskarek spokojnie do uwalenia ale przez przeciwnika o równych warunkach fizycznych Szkoda mi go że przegrał, ale to pierwsza jego walka, nie ma co wydawać osądów #famemma
@Mescuda: po pierwsze miał walczyć z dubielem, po drugie wziął walkę, bo poczuł fejm i rzeczywiście jego wyniki wystrzeliły. Po trzecie to on nic nie trenował, bo cukier i streamki do 3 rano ważniejsze xD
Chłop wyszedł, powiedział, że #!$%@?ł, przyznał się, że jest słabszy, a ludzie i tak psy na nim wieszają. No #!$%@? przegrał, nie kozaczył, nie robił z siebie #!$%@? wie kogo, po prostu przegrał, ale wiadomka, trzeba typowi pocisnąć dla zasady. Oj wy to #!$%@? serio życia nie macie ;) #famemma
@#!$%@?: I to jest powód żeby cisnąć po typie jak po szmacie? Osobiście jest mi obojętny, tak samo jak jacykolwiek ludzie, którzy komuś kibicują w taki lub w inny sposób, zwyczajnie nie rozumiem beki z typa tylko dlatego, że przegrał. Zrozumiałbym w jakimś stopniu gdyby robił z siebie #!$%@? wie kogo, a z tego co wiem, to tak nie było.
@Daimosu: Poza tym Sylwek to bananowe dziecko, ktore wybilo sie na pieniadzach mamy z firmy transportowej i nie byl taki fajny pare lat wstecz, teraz kazdy z nim sympatyzuje, ale bywal z niego kawal wuja
#famemma