Mirki mam do was takie pytanie. Od ponad roku posiadam BMW 330i. Generalnie dobry samochód, dający sporo frajdy z jazdy, ale jego utrzymanie doprowadza mnie już powoli do złego stanu psychicznego. Włożyłem w nie już jakieś 8k, a co jakiś czas wychodzą nowe usterki. Są to w większości małe rzeczy, ale psują całą radość z użytkowania auta. Warto włożyć w to auto jeszcze jakieś 5k(2k w lakier i 3k w naprawy mechaniczne),
Bardzo zdrowe 3000gt ustrzelone pod SCC