Filipiny, Manila: dziwki, karły, ladyboys, czyli czerwone latarnie
Dzielnica czerwonych latarni to dość specyficzne miejsce w Manili, pełne prostytutek, karłów i ladyboys. Jakie były moje odczucia podczas wizyty tam?
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Dzielnica czerwonych latarni to dość specyficzne miejsce w Manili, pełne prostytutek, karłów i ladyboys. Jakie były moje odczucia podczas wizyty tam?
zDuma mnie rozpiera, że żyję z pasją. Że potrafię spakować się w plecak bez miliona ciuchów. Że potrafię zebrać się w sobie, żeby spędzić kilka dni na szlaku za kołem podbiegunowym bez zasięgu, lub żeby przejechać kilka tysięcy kilometrów autostopem, lub żeby zaufać obcym, którzy pokażą mi...
zCzy samotne podróżowanie na pewno jest dla kobiet? Wiele z nich marzy, żeby tego spróbować, ale co jest powstrzymuje? Charakter czy zobowiązania?
zWykop.pl