hambaisha
hambaisha
Po raz pierwszy od wyjazdu do UK żałuję, że nie jestem w Polsce. Ludzie tutaj lekceważą zagrożenie. Fakt, środki czystości wykupione, ale życie toczy się jak co dzień. Jedynie, co mnie mierzi to posty na polskich Spotted, gdzie wytyka się ludziom panikę, ale niewielu pomyśli, że ludzie nie kupują zapasów, bo przeciętny Janusz myśli ''łopokalipso Panie!, niczego w sklepach nie będzie'' tylko dlatego, że jak już zachoruje i będzie leżał z 40