chcialbym Wam przypomniec, ze Wykop jest miejscem, w ktorym wypowiedziec sie moze kazdy. Na rownych zasadach z kazdym z Was. Nie mam nic przeciwko temu by jutro pojawilo sie AMA z zakonnikiem, ktory uciekl z zakonu, politykiem, ktorego nie jestem fanem czy kimkolwiek innym. To Wy swoimi wykopami i pytaniami pokazujecie czy tresc jest interesujaca.
Jezeli nie podoba Wam sie ta tresc, to mozecie jej po prostu nie czytac lub zakopac. Jezeli uwazasz, ze Wykop ma byc miejscem tylko o takich pogladach jak Twoje i nikt inny nie ma wstepu, to cytujac @t__d - zapraszam do usuniecia konta.
Dużo ostatnio dowiedzieliście się, jakie problemy sprawiają 19 latkowie którzy pierwszy raz wyjeżdżają żyć na swoim. Nie sprzątanie, powodowanie niepotrzebnej wilgoci a potem grzyba, pretensje o brud który sami spowodowali, nie płacenie w terminie i tak dalej i tak dalej. Zapewne nie trafi to w gorące, gdyż #przegryw obserwuje dużo więcej niż #wygryw chociaż jest historia patologii która was powinna zadowolić.
Chciałbym opowiedzieć pare historii o ludziach, którzy mimo swojego młodego wieku okazali się ludźmi bardzo ogarniętymi i dużo doroślejszymi niż część ludzi starszych o 5-10 lat. #ocieplaniewizerunku19latkow
Mam nadzieję, że post trafi do osób, które kiedyś mogły poczuć się urażone moimi słowami.
Pozwolę sobie napisać opinie o #sorekcharityltd jest to trochę moich historii jak i tego co widziałem czy słyszałem od zaufanych osób. tl;dr
"Mieszkałem" w Anglii razem z dziewczyną od 8 czerwca do 8 września. Nie spotkałem się na wykopie z negatywnymi opiniami o Macieju, za to w samym barnsley jak ktoś usłyszy że mieszkasz u sorka to zazwyczaj powie Ci " to współczuję". Sorek wykorzystuję niewiedzę ludzi na temat cen pokoi w barnsley (czy okolicach) i nie jest to tylko moje zdanie ( gdy powiedziałem to znajomemu to usłyszałem że pare osób już mu dokładnie coś takiego powiedziało).
@mozeglupiemozenie: kek. Kiedyś pisałem post o sorku, to już nie bede sie powtarzał. @sorek powinieneś kasować za stan w jakim niektórzy utrzymują domki ( ͡°ʖ̯͡°)
Najnowszy update jeśli chodzi o pracę w #barnsley i okolice #yorkshire
Od 4 stycznia zatrudniają: EPC (albo coś takiego) w Rortherham przez agencję Mach Recruitement - wpiszcie w CV doświadczenie w fabrykach albo powiedzcie to na rozmowie w agencji.
Yorkshire Repack - ponoć szukają dość sporo ludzi więc atakujcie ich bezpośrednio.
Czytałem podsumowanie ostatniego roku Sorka. 153 osoby. Facet sam zapełnił małego arbuza a320 i rozlokował ich wszystkich w rożnych miejscach SoYo. Ja w tym czasie pomogłem jednemu Polakowi : okradli go, wiec załatwiłem mu pracę, pozwoliłem mu mieszkać przez 2 tyg w swoim domu, pożyczyłem sporo gotówki, doradzałem jak mogłem. Gość okazał się bardzo śliski i przestałem być jego niańka i pewnie nigdy więcej tego nie zrobię. Zrobienie tego samego dla 150 osób wymaga ogromnych nakładów energii, czasu i poświecenia.
tl;dr Opisałem moje początki wyprowadzki na studia 10 lat temu, może nudzić.
Mireczki opowiem Wam co nieco o sobie, przypomniałem sobie moje lata młodzieńcze gdy miałem 19 lat i postanowiłem pójść na studia. Mija już 10 lat od tego momentu a za każdym razem gdy sobie o tym przypominam mam banana na twarzy ( ͡°͜ʖ͡°) Rodzicie mieli wykształcenie techniczne więc się trochę zaskoczyli, że po technikum chce jeszcze się kształcić. Po pierwszej rozmowie, stwierdzili, że mogą wysupłać dla mnie jakieś 400zł/mc, dziadkowie powiedzieli, że będą dokładali kolejne 200zł. Szybki wybór studiów ekonomicznych, ogarnięcie akademika i z początkiem października mieszkałem już w akademiku w stolicy sąsiedniego województwa. Początek studiów to wielkie rozczarowanie, zajęcia nudne, żaden prowadzący nie potrafi zainteresować studentów tym o czym mówi, studenci też jacyś niechętni do przyswajania wiedzy a każda moja aktywność
Witam. Jak to jest przy rezygnacji z pracy? Czy dostaje się pieniądze za niewykorzystane holiday'e? (pracuje w Asosie, bez kontraktu, przez agencje Transline, chce sie zwolnic i mam wypracowanych troche dni platnego urlopu) #uk #emigracja #pracbaza
Mirasy, dokładnie miesiąc temu o tej porze miałem stresa przed maturą. Dzisiaj mam stresa, bo jadę na rozmowę w sprawie NIN :) Trzymajcie za mnie kciuki
Na pierwszym roku studiów poznałem bardzo ładną i inteligentną dziewczynę. Od razu wpadła mi w oko, lecz ona miała chłopaka a ja dziewczynę. Przed jednym z kwietniowych egzaminów powiedziała, że zerwała z chłopakiem i od tamtego czasu zacząłem o niej myśleć codziennie. Byłem w trudnej sytuacji, bo nie chciałem dalej okłamywać mojej partnerki, dlatego rozstałem się z nią.
Po kilku dniach od rozstania zacząłem konkretniej działać w kierunku mojej studenckiej miłości. Jakieś wyjścia, imprezy, lecz przyczepił się do niej mój kolega, który nie wiedział, że ona też mi się podoba. Między nami trwał jakiś wyścig i konfrontacja o Kasię, bo tak miała na imię.
W czerwcu coś we mnie pękło, bo chciałem jej powiedzieć, co czuję, lecz myślałem, że jeszcze za wcześnie i że może podoba się jej tamten. Umówiłem się z nią na spotkanie, mieliśmy być sami, lecz ona "doprosiła" 3 znajomych i właśnie TEGO kolegę. Myślałem, że to jakiś żart. Miałem jej o wszystkim powiedzieć podczas drogi powrotnej, lecz owy kolega doczepił się do nas.